Na końcu ulicy Łąkowej jest mała polanka z której rozciąga się widok na Pilicę i pobliskie spiętrzenie wody.
Jest to kolejna z miejscówek gdzie spędzało się czas na wagarach. Bujanie się nad wodą na linie zawieszonej na drzewie, wylegiwanie na trawie, słuchanie szumu wody … taki mój mały chillout. =)
Jaz na Pilicy

