Wczoraj z rodzinką i BoChenem wybraliśmy się na krótki wypad do Teofilowa. Jest tam kilka drewnianych domów, które już od dawna mnie intrygowały. Wiele razy przejeżdżałem obok nich, za każdym razem zerkałem na nie z zaciekawieniem i wczoraj udało mi się wreszcie zobaczyć je z bliska.
Są piękne, tajemnicze i klimatyczne. Szkoda, że niszczeją.