Ciężko myśli zamienić na słowa, bo żadne słowa nie wyrażą wdzięczności jaką czuję do wielu osób.

– Do profesora Bochenka za konsultację i przygotowanie do zabiegu, za pokierowanie i przyjęcie do kliniki, za serdeczność i opiekuńczość.
– Do doktora Shresthy i całego zespołu, który odwalił kawał trudnej, dobrej roboty. Jak czytam wypis to mam ciarki na plecach: „Dnia 7 mar 2015 wykonano w głębokiej hipotermii w zatrzymaniu krążenia zabieg wymiany aorty wstępującej wczepiając protezę (…). Jednoczasowo wykonano zabieg plastyki dwupłatkowej zastawki aortalnej wykonując centralną korektę wypadania płatków (…).”
– Do całego personelu kliniki, lekarzy, pielęgniarek, salowych, za zaangażowanie w pracę i troskę o pacjenta.
– Do kochanej żony, która była przy mnie w tych trudnych chwilach, wspierała, pomagała, dodawała otuchy i opiekowała się mną.

Było ciężko, ale udało się. Jestem jeszcze słaby, słabszy niż przed zabiegiem, rekonwalescencja potrwa jeszcze ze 2-3 miesiące, ale najgorsze już za mną. Jestem, wróciłem, żyję! 🙂