To był spontaniczny wypad na strzelanie. Bez przygotowania, ładowania baterii, sprawdzania repliki. Torba w łapę i wyjście z domu. Byłem tylko na pierwszych dwóch rundach w trybie zwykłej wybitki, ale było super. Kilka fajnych akcji, 500 wyprutych kulek, 15 fragów i 3 zgony w pierwszej rundzie oraz 8 fragów i 3 zgony w rundzie drugiej po zmianie stron. Dzięki wszystkim za fajną grę i do następnego 🙂